sobota, 30 sierpnia 2014

Walka o miejsce w play-offach

Przed Bydgoszcz Archers bardzo trudne zadanie w walce o play-offy. Bydgoscy Łucznicy muszą wygrać niedzielny mecz przeciwko Seahawks Sopot, aby móc dalej starać się o awans do pierwszej ligi.

Poprzedni mecz przeciwko Angels Toruń zdaniem Trenera Głównego Bydgoszcz Archers był zdecydowanie ich najgorszym w trwającym obecnie sezonie. Po stronie Łuczników pojawiło się wiele błędów, a emocje zaczęły decydować  o zachowaniu na boisku. Trener  Rud przyznaje –  to nie może mieć  miejsca w futbolu. W trakcie meczu musisz się w pełni skupić na grze, u nas tego zabrakło. To był mecz, który powinniśmy byli wygrać i zawodnicy są tego świadomi.
Porażka w Toruniu odbiła się na drużynie, jednak trenerzy i kapitanowie spełnili swoje zadanie w przywróceniu pewności siebie i woli walki wśród zawodników. Zgodnie z tym, co powiedział Jeremey Rud – Przegrana w Toruniu to nie koniec świata. Nadal mamy szansę na play-offy i pokonanie Torunia. Musimy tylko wygrać z Sopotem.        
Na pewno warto także wspomnieć o ogromnym wsparciu ze strony kibiców, którzy nawet na chwilę nie przestali wierzyć w swoją drużynę, a na meczu dali niesamowity pokaz dopingu.

Porażka z Aniołami jest także motywacją to zwycięstwa w kolejnym meczu. Bez tego nie uda się grać dalej w fazie play-off.  Jednak Jeremey Rud zapewnia, że Archersi mają serce do gry i ogromne poświęcenie, które wykorzystają, aby zwyciężyć. Jedyne co muszą zrobić, to w pełni wykorzystać swój potencjał na boisku.

Mówi się, że w futbolu wygrywa ta drużyna, która chce tego bardziej. Head Coach nie ma wątpliwości, że Archersi chcą tego wystarczająco mocno – Pracowaliśmy na to 10 miesięcy zostawiając na treningach krew, pot i łzy. Cały ten czas spędziliśmy na przygotowaniach, aby wygrać ten mecz.

Sezon regularny powoli zbliża się do końca i trener Jeremey nie ukrywa, że jest dumny z tego, co Archersi osiągnęli do tej pory. Jak sam mówi – Jestem bardzo dumny z moich zawodników. Z poświęcenia jakie pokazali i ciężkiej pracy jaką wykonali, niezależnie jak zakończy się sezon, jestem z nich naprawdę dumny.

Mimo to Head Coach przyznaje, że w pełni zadowoli go jedynie zwycięstwo. Tak, jak mówiłem już wcześniej w tym sezonie, jeżeli nie grasz o najwyższy cel, to po co w ogóle wychodzisz na boisko? Mamy talent i wolę walki, możemy pokonać każdą drużynę w PLFA II tak długo, jak będziemy wykorzystywali cały nasz potencjał podczas gry.
Nie ma wątpliwości, że celem zawodników Bydgoszcz Archers, jak i trenera Ruda na mecz z Seahawks Sopot jest zwycięstwo. Zawodnicy pokazali już w tym sezonie, że są w stanie zarówno zdobywać punkty, jak i uniemożliwiać skuteczne akcje przeciwnikowi. I tak, jak powiedział już kiedyś Jeremey Rud – kiedy Archersi wystartują, nikt nie będzie w stanie ich zatrzymać.

Dlatego każdy powinien przyjść i na własne oczy zobaczyć, jak Łucznicy wywalczają dla siebie miejsce w play-offach i szansę na awans do PLFA I.


Autorem zdjęcia jest Jarek Kowalski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz